Dobrze znany gmach Opery w innej, niecodziennej odsłonie.
Tak wyglądał wieczorem 17 grudnia 2018 roku.
Cztery pory roku w mieście, w którym granice między nimi są nieco rozmyte. Ale i tu można zobaczyć, jak budzi się do życia wiosną, jaka kolorowa jest jesień; i tu lato bywa upalne, a w zimie nawet od czasu do czasu spadnie śnieg. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz