19 listopada 2018

Charlie Chaplin


Charlie Chaplin uśmiecha się do wszystkich, którzy idą ulicą Wodną od Starego Rynku w kierunku Garbar. :)

Zdjęcie zrobiłam 8 listopada 2018

2 komentarze:

  1. Uśmiechnęłam się i od razu lepiej zaczął mi się dzień.
    Chyba każdy tak reaguje, kto tamtędy przechodzi :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nie można się nie uśmiechnąć, zbliżając się do pana Chaplina. :) I szkoda, że nie ma możliwości, żeby zakręcił młynka laseczką. :)

      Usuń

Szczęśliwa "7" bloga