Na pierwszym nie ma, ale przecież jest,
a na drugim trochę jest, a trochę już nie ma. :)
Zdjęcia zrobiłam 8 października 2021, około godziny 18.15
Cztery pory roku w mieście, w którym granice między nimi są nieco rozmyte. Ale i tu można zobaczyć, jak budzi się do życia wiosną, jaka kolorowa jest jesień; i tu lato bywa upalne, a w zimie nawet od czasu do czasu spadnie śnieg. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz