Zdjęcia zrobiłam 29 października 2021
Cztery pory roku w mieście, w którym granice między nimi są nieco rozmyte. Ale i tu można zobaczyć, jak budzi się do życia wiosną, jaka kolorowa jest jesień; i tu lato bywa upalne, a w zimie nawet od czasu do czasu spadnie śnieg. :)
Poznań literacki (27)
Poznań literacki (26)
Zbigniew Herbert - Nigdy o tobie
Poznań literacki (25)
"Puścili się biegiem pod kasztany, w róg Teatralki, bojąc się nawet obejrzeć za siebie.
- Do - do - do - dokąd?! - wydyszał miągwa, ale Józinek nie odpowiedział, tylko pchnął go w bok, w wąską odnogę ulicy Noskowskiego, biegnącą równolegle do torów. Kiedy tylko znikli za narożną willą, Józinek skoczył na drugą stronę jezdni. W ogrodzeniu, za krzakami, miał tu upatrzony zgrabny przesmyk, który sam kiedyś przewidująco powiększył. Najpierw się przezeń przecisnął, naginając kłujące krzaki, a potem przeciągnął za łeb kuzyna.
Pomknęli teraz, pod osłoną chaszczy, przed budyneczek nastawni kolejowej. Przyciskając się do ściany frontowej, przeszli wzdłuż torów, które biegły równolegle do Teatralki, i znaleźli się na otwartej przestrzeni. Przebyli ją pędem, żeby ich nie zdążył dostrzec ani kolejarz, ani żaden ze ścigających. "
Małgorzata Musierowicz - Język Trolli
No, tu zmieniło się bardzo. W książce nastawnia była budyneczkiem w, delikatnie mówiąc, kiepskim stanie technicznym. Obecnie to klimatyczna kawiarnia, w której nie brak elementów, kojarzących się z historią kolei. Obecne wnętrze Nastawni pokażę w innym poście. :)
Zdjęcia zrobiłam 18 października 2021
Poznań literacki (24)
Mój ulubiony zakątek, oaza ciszy i spokoju w samym centrum miasta. I on, Adam Mickiewicz, pilnujący, żeby nic nie zakłócało klimatu i ładu tego miejsca.
Zdjęcie zrobiłam 18 października 2021
Poznań literacki (23)
Tadeusz Różewicz - "Jul Słowacki"
Poznań literacki (21)
Bernard powinien był wybrać godzinę szesnastą. Albo nawet siedemnastą. Wtedy bowiem tłum uliczny z innych składa się przechodniów. Ci z brzuchami pełnymi stołówkowego gulaszu z serc lub też frytek, wysmażanych przez obrotnego ajenta budki na Moście Teatralnym, ci udający się do kina „Bałtyk" na film z Arnoldem Schwartzeneggerem, ci polujący na jakiekolwiek buty lub rozpłaszczający nosy na szybie Peweksu, ci spieszący na randkę lub idący odwiedzić kolegę w szpitalu Raszei, a także ci, co spacerują z dzieckiem lub psem - ci wszyscy popołudniowi przechodnie nie są jeszcze może idealnymi widzami happeningów ulicznych - ale ci właśnie mają już trochę więcej czasu i mogą przystanąć i podjąć próbę wniknięcia w głębię aktu twórczego, który im artysta pcha przed umęczone oczy.
Małgorzata Musierowicz - "Brulion Bebe Be"
I ta budka wciąż istnieje, przetrwała okres zamknięcia w czasie pandemii i znowu jest otwarta. Zdjęcie zrobiłam 4 października 2021, przy pięknej przedjesiennej pogodzie.
Poznań literacki (20)
Biblioteka Uniwersytecka - nie mogła się nie znaleźć w cyklu poświęconemu literackiemu Poznaniowi, a ja umieszczam ją tu z prawdziwą przyjemnością, bowiem przez ok. 35 lat mnie utrzymywała. :)
Poznań literacki (19)
Pomysłodawcą muralu jest Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Drzwi", a jego autorem i wykonawcą jest prezes zarządu Sławomir Wrembel wraz z uczniami Niepublicznej Szkoły Podstawowej "Otwarte Drzwi".
Odsłonięcie odbyło się 8 września 2019.
Stare Miasto, 19 lipca 2021
Poznań literacki (18)
"Laura wlokła się za wszystkimi przez zieloną Teatralkę, pod półkolem wielkich kasztanowców, okrytych kaczymi łapkami liści, i dalej ulicą Wieniawskiego, aż pod sam kościół Dominikanów, którego dwie identyczne, białe wieże wznosiły się wysoko ponad kwadratowym dziedzińcem."
Małgorzata Musierowicz - Żaba. Wydawnictwo Akapit Press 2005, s. 89
[inne fragmenty Jeżycjady, wspominające o kościele Dominikanów - pod zdjęciem]
Zdjęcie zrobiłam 10 października 2021
xxx
"Podczas gdy tak wędrowali na drugą stronę ulicy, by przejść mostem Teatralnym w kierunku kościoła Dominikanów, przechodnie oglądali się za nimi z niedowierzaniem lub rozbawieniem, ale nikomu z Borejków coś takiego nie przeszkadzało."
Małgorzata Musierowicz - Pulpecja
Poznań literacki (17)
Plac Adama Asnyka
Poznań literacki (16)
"Nie znasz Tomcia Kowalika? - zdziwiła się Gabrysia. - Myślałam, że absolutnie wszyscy go znają. On jest po prostu kuzynem Anieli, mojej najlepszej przyjaciółki. Ile razy spotkam Tomcia, bo on tu mieszka, niedaleko, przy Teatralce, tylekroć mi opowiada, że właśnie idzie do Baltony albo wraca od Baltony. Ten Baltona to musi być typek szalenie interesujący, co?
Elka nabrała tchu i odrzekła:
- O, tak!
- Noskowskiego dwa, to jest ta wąziutka uliczka u podstawy Teatralki. Szara willa, druga od prawej. Leć. Pożyczę ci parasol, bo ciągle leje."
Małgorzata Musierowicz - Noelka
Poznań literacki (14)
Ponownie zbliżamy się do domu przy ulicy Krasińskiego 10 [dwa fragmenty]:
Poznań literacki (12)
Dzisiaj spojrzymy na ulicę i dom, w którym mieszkał pan Paszkiet - starszy pan, u którego Ida tak nieskutecznie próbowała zarobić na życie w sierpniu, a u którego tak skutecznie zdobyła uznanie i szczerą przyjaźń.
Fragment pochodzi z tomu Ida sierpniowa.
"Wąską i szarą ulicę Krasińskiego spowijał letargiczny bezruch. Ani jednego przechodnia, dziecka z rowerkiem, samochodu czy choćby bezpańskiego kota. W zarośniętych ogródkach nie drgnęła nawet gałązka, nie zaćwierkał wróbel. Dwa rzędy pojedynczych staroświeckich domów z wieżyczkami, pięterkami i balkonami z kutego żelaza - wszystko tonęło w srebrnej, zamglonej szarości."
Zdjęcia zrobiłam 10 października 2021, około godziny 13.00
Poznań literacki (11)
"Maciek już forsował podnóże schodów. Ślisko było. Z obu stron posępnie przyglądały mu się wielkie kamienne postacie: tytaniczny półnagi facet w draperii na biodrach, stojący obok kamiennej lwicy - i golusieńka szara facetka, siedząca boczkiem na lwie."
Małgorzata Musierowicz - Opium w rosole
Zdjęcie zrobiłam 7 października 2021, około godziny 13.00
Poznań literacki (10)
Tym razem nie tylko literacki, bo w jednym projekcie połączono literaturę, muzykę i rzeźbę.
Poznań literacki (9)
Małgorzata Musierowicz - Córka Robrojka
xxx xxx xxx
Komentarz, który, moim zdaniem, w tym przypadku jest konieczny: No, tu zmieniło się chyba najwięcej - zniknęły brzydkie pawilony, budki gastronomiczne... pojawiła się zieleń. Kilka zdjęć tego nie pokaże, ale chociaż da pożywkę dla wyobraźni.
Zdjęcia zrobiłam 10 maja 2021