13 grudnia 2021

Rzeźby z lodu 2021

Oj, ta natura, ta natura... Nie tak to miało być. Miałam iść sobie po zmroku z aparatem, napstrykać zdjęć oświetlonym nagrodzonym (i pozostałym) rzeźbom lodowym... A tu od rana odwilż, śnieg, i lód oczywiście też, topnieją w tempie iście olimpijskim.

Nie czekałam, aż wraz ze śniegiem całkiem stopnieją i rzeźby z lodu.
A topią w oczach.
Na jednym ze zdjęć widać, jak Babie Jadze wielka kropla wody z nosa kapie. :)

 














Dystans do grupki dzieci zachowany, oczywiście. Cieszę się, że Paniom Opiekunkom udało się pokazać dzieciom figurki, zanim staną się ona niekształtnymi bryłami topniejącego lodu.


Arena, godzina 12.00-13.00

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szczęśliwa "7" bloga