02 października 2018

Kobieta w winorośli


Płaskorzeźba na murze budynku przy ulicy Roosevelta 4 została odnowiona w roku 2013.

Sama płaskorzeźba i jej zwieńczenie wyglądają dobrze, ale... Cóż, jeżeli jakaś całość nosi znaki upływu czasu, to te znaki nie rzucają się tak bardzo w oczy. Jeżeli jednak wymieni się lub odnowi fragment, część, to przy tej odświeżonej pozostała część wygląda na jeszcze starszą niż wcześniej. Podejrzewam, że względy finansowe przeważyły. Tak zdecydowano.  A mnie jednak jakoś żal...

Zdjęcie zrobiłam 15 września 2018

4 komentarze:

  1. Myślę, że za jakiś czas odnowią resztę elewacji, oby nie czekali zbyt długo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo wtedy ta teraz nowa część już nie będzie nowa... I sytuacja się powtórzy. :)

      Usuń
  2. Śmiesznie to wszystko wygląda. Szkoda, bo kamienica jest ciekawa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, taka połowiczna akcja, połowiczny remont i taki sam efekt...

      Usuń

Szczęśliwa "7" bloga