Dzisiaj kolejny ciekawy obiekt na Zamku. Kominek, a w nim ogon diabła uciekającego przez komin. Dlaczego uciekał, przed kim?
O tym, jak diabły się niechcący przyczyniły do powstania góry Przemysła opowiada legenda. Nie będę jej tu przytaczać, najlepiej opowiedział ją Paweł Cieliczko TU.
Zachęcam tylko do pociągnięcia (oczywiście delikatnie) za ogon diabła...
Nad kominkiem obraz, a tu jego opis, widoczny na tabliczce po prawej stronie kominka:
 |
| KLIKNIJ, żeby przeczytać napis |
Zdjęcie zrobiłam 18 grudnia 2018 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz